31.01.2020 Piątek (4 tydzień masy po deloadzie) Dzisiaj tylko 4h snu, więc bez rewelacji, cardio kręciłem jeszcze z zamkniętymi oczami ;-D Ogólnie samopoczucie super, w końcu wróciło pozytywne myślenie ;-D Co prawda - w przyszłym tygodniu na noc do roboty, co nieco pokrzyżowało mi plany, ale trzeba będzie kombinować, nie ma tego złego ;-) Cardio: [...]
Mimo redu nabcie widać że fajne. W planie mocne cięcie czy reczej cut i masa? ;) Wiesz co, w planach jest tak polecieć z redu do czerwca, teraz jeszcze spokojnie, a ostatnie 3 tygodnie mocniej przycisnąć, a potem masa, ale nie na zasadzie rebounda tylko raczej reverse i potem coś obrać w końcu, co tam się pojawi ;-D Wrażliwość insulinowa już i tak [...]
18.09.2020 Piątek (8 tydzień prepa) Mega dobry dzień, ale do rzeczy ;-D Musiałem mega szybko wstać dziś, więc trochę tego snu brakowało, ale szybko wskoczyłem na cardio, zjadłem posiłek i ruszyłem na badania z pracy. Wszystko mega sprawnie poszło, aż sam się zdziwiłem, a co mnie cieszy - robili mi ekg i serducho bez zastrzeżeń ;-D Dalej - [...]
01.11.2020 Niedziela Dziś off od siłowego i ostatnie tak długie cardio ;-D Od jutra ruszam już z nowym planem, skróconym cardio i nowym makro ;-D Jeszcze tak, jak wspominałem, do pracy na 0.30, więc wszystko trzeba będzie solidnie rozciągnąć w czasie, aczkolwiek dawno nie byłem na noc, więc wypadałoby jutro wieczorem coś jeszcze przykimać ;-D [...]
Miałeś raz już chyba raz problem po podciąganiu, tak ? Tak, a teraz coś podobnego z drugiej strony, z tym, że nic sie nie porwało, podejrzewam delikatne naciągnięcie ;-D
30.11.2020 Poniedziałek Pobudka o 3.30, mega nakręcony, cardio wpadło, szama i do roboty. W robocie mega żywy, dużo chodzenia, ale spoko. Po robocie od razu na trening, też pobudzony w opór, załadowałem 600mg kofki i jazda ;-D Cardio: 25min rano na czczo, na rowerku stacjonarnym Trening: PULL 1. Ściąganie drążka do klatki (uchwyt batman, wąski [...]
06.01.2021 Środa Coś ciężki ten tydzień w robocie, ale dobrze, że dziś wolne. No i uwielbiam, gdy w wolny dzień przypadają nogi ;-D Chociaż rano jakoś to cardio ciężko wchodziło, tak trening petarda ;-D Cardio: 25min na rowerku stacjonarnym rano na czczo Trening: LEGS 1. Przywodziciele 25x118kg | 25x118kg | 25x118kg | 25x118kg | 10x92kg z pauzą [...]
12.11.2018 Poniedziałek (2 tydzień okresu masowego) No to startujemy z dzienniczkiem :-P Poniedziałek, wolne od pracy, więc ochota na trening jeszcze większa niż zwykle. Lubię takie dni, gdy nie goni mnie presja czasu i prócz standardowego wykonania planu, zawszę mogę dołożyć coś, na co mam ochotę :-D Trening: Klatka + brzuch 1 Wyciskanie [...]
24.11.2018 Sobota (3 tydzień okresu masowego) Wreszcie mogłem pójść zrobić nogi na swojej siłowni :-P Lubię je katować, gdy nie mam na sobie narzuconej presji czasu, nie muszę się nigdzie spieszyć i wiem, że dalszą część dnia mam wolną :-D Co też przełożyło się na mega objętość, ale o tym poniżej.. Trening: Nogi (czworogłowe) 1 Prostowanie nóg na [...]
23.01.2019 Środa (12 tydzień okresu masowego) W pracy dość tak intensywnie, nie ukrywam, że nie miałem dziś ochoty na trening, ale właśnie to był dobry moment, by 'przekąsić' małą porcję przedtreningówki i... 88-O Trening: 60 min cardio + dwugłowe ud 1 Uginanie jednonóż na maszynie 15x27,2kg | 15x27,2kg | 15x27,2kg | 15x27,2kg 2 Martwy ciąg na [...]
23.02.2019 Sobota (16 tydzień okresu masowego) Już sama noc wydawała mi się jakaś dziwna, bo tylko kręciłem się w łóżku i nie mogłem zasnąć. Zwaliłem winę na nie swoje miejsce, nadmorski klimat i głowę pełną myśli :-P Wstałem, zjadłem z niesmakiem swojego omleta i wyruszyliśmy na targi.. Najpierw swój posiłek, który jakoś słabo wchodził, potem [...]
11.02.2020 Wtorek (6 tydzień masy po deloadzie) No i już wtorek ;-D Rutyna z rana - cardio, szamka i na trening. Waga coś w dół - 101,7kg ;-D Samopoczucie jak najbardziej ok, ręka jakoś tak mało odczuwalna, wiec alles gut ;-D Założenie przed treningiem było takie, gdybym nie dał rady zrobić pulla to postawiłbym na dwójki + biceps. Cardio: 20 min [...]
Za dobrze ci z ta Marta :d czyli jednak owsiane zaczęły nie służyć, a chyba kiedyś właśnie sie Ciebie pytałem czy nie masz jazd po takiej ilości owsianych. Dls mnie ryżowe numer 1;) No właśnie od jakiegoś czasu dopiero zauważyłem problemy po owsianych - zjem i od razu wzdęty brzuch, który potrafi się utrzymywać i cały dzień. Może za dużo się ich [...]
01.11.2022 Wtorek - offseason Rano byłem jakiś mega przymulony, ale na treningu dostałem niesamowitego powera ;-D Ogólnie to jeszcze nie mam wytycznych od Łukasza, więc lecę starym planem - nieco sobie go urozmaicam, do tego trzymam low carb i kręce dość dużo cardio, bo taką mam ochotę ;-D Po zawodach też za wiele nie podjadłem, ale to u mnie [...]
18.11.2018 Niedziela (2 tydzień okresu masowego) Z rana wyszedłem na spacer, zimno niemiłosiernie 88-O godzinkę na czczo sobie pochodziłem, po czym wyruszyłem na drugi dzień szkolenia do chłopaków. Zjadłem swój pierwszy posiłek, a potem popłynąłem z ciastami, ciasteczkami %-) Uwieńczenie tego dnia stanowił potężny burger. Dopiero rozpoczynam [...]
24.02.2019 Niedziela (16 tydzień okresu masowego) Z rana zjadłem malutki posiłek i potem zabierałem się za bronzowienie koleżanki :-D Wypad na zawody, najpierw ogarnianie na backstage'u, później pochodziłem trochę po hali. Później pojechałem jeszcze na starówkę, zaliczyłem galerię, gdzie trochę syfu podjadłem (jakieś pierogi, placki ziemniaczane, [...]
25.02.2019 Poniedziałek (17 tydzień okresu masowego) Powrót do normalności po weekendowym wypadzie :-D Dziś dzień z bardzo okrojoną kalorycznością, by mniej więcej wyjść na zero, chociaż nie wiem czy przekraczałem swój bilans, ale dla luźniejszej głowy wolałem trochę przyciąć |-) Wolne od pracy, ból nogi dziś tak doskwierał, że aż musiałem wybrać [...]
09.06.2019 Niedziela (4 tydzień okresu masowego) Kolejne zmiany w diecie, znowu więcej jedzenia, może w końcu waga ruszy ;D W dni treningowe: - dołożone 80g węgli i 10g tłuszczów - w dni nóg dodatkowo 15g dekstrozy w trakcie treningu W dni nie treningowe: - dołożone 40g węgli i 5g tłuszczów Dziś z rana cardio i wio na trening, ale jakieś zielone [...]
15.06.2019 Sobota (5 tydzień okresu masowego) Pozowanie z rana i kolejny raporcik poszedł. Waga w końcu ruszyła do przodu, jest kilogram więcej w odniesieniu do zeszłego tygodnia, więc myślę, że zmian jako takich nie będzie, ale zobaczymy. Później cardio na czczo 25 min i trening, a jako że ok system już aktywny to trzeba było zaliczyć mordownię, [...]